Kolejny tydzień przyniósł kilka całkiem sprawnie nagranych odcinków, w większości przypadków się nie wynudziłem, więc pozostaje się cieszyć. Niedługo wraca część seriali, pozostałe mają w planach przerwy (np. The Office, Big Bang Theory), więc kolejne odcinki dopiero w kwietniu. Ale cóż tym razem stało się w serialach?
Family Guy 11x14 - "Call Girl"
Californication 6x09 - "Mad Dogs and Englishmen"
The Following 1x08 - "Welcome Home"
The Office 9x17 - "The Farm"
The Big Bang Theory 6x19 - "The Closet Reconfiguration"
Community 4x06 - "Advanced Documentary Filmmaking"
The Americans 1x07 - "Duty and Honor"
Family Guy 11x14 - "Call Girl"
Lois postanawia iść do pracy i to nie byle jakiej - seks-telefon! W dodatku nieświadomy niczego Peter próbuję panią poderwać! Do tego typowo wisielczy humor MacFarlane'a i mamy zabawę gwarantowaną. Po krótkiej przerwie ten epizod to jakiś szalony powrót do formy. Absurd kipiący na kilometry, który z sezonu na sezon staje coraz mniej związany z rzeczywistością, ale jeszcze trafia w konwencję (inaczej serial poleciałby dawno z anteny).
The Walking Dead 3x13 - "Arrow on the Doorpost"
The Walking Dead 3x13 - "Arrow on the Doorpost"
Po genialnym epizodzie dwunastym, kolejna odsłona walki na froncie Więzienie / Woodbury zbliża się powoli do klimaksu. Bardzo emocjonujący epizod, w którym znowu postawiono bardziej na aspekt psychologiczny niż zwykłą zombie-siekanę. Nastąpiło spotkanie Ricka i Gubernatora, w którym próbowano ustalić warunki współpracy (oczywiście można było przewidzieć, że nie skończy się to najlepiej). Wojna dwóch postaci niekoniecznie jest wojną dwóch frontów, co było fajnie pokazane w momencie rozmów między zwykłymi "żołnierzami" po obu stronach barykady - czuć było niechęć na zbliżający się konflikt. Powrót do formy, three to go! Finał może być niezwykle ciekawy, szczególnie po promo.
Californication 6x09 - "Mad Dogs and Englishmen"
Myślałem, że ten serial się już nie wykaraska, ale najnowszy epizod to powrót do formy z dwóch pierwszych sezonów. Dużo postaci gościnnych ubarwiających całe widowisko (np. dawno niewidziany Eddie Nero), Hank docinający jak może, powrót Karen nie jako dodatku, ale jako pełnoprawnej postaci mającej coś do powiedzenia.
The Following 1x08 - "Welcome Home"
Po gamechangerze z odcinka poprzedniego fabuła jeszcze bardziej się rozkręca i najprawdopodobniej tak już zostanie do końca sezonu. Przynajmniej czuję, że w momencie, gdy seria miałaby zwolnić, nastąpiłby spory upadek oglądalności. Trybiki działają, Kevin Bacon coraz bardziej czuje się osaczony, a my mamy bekę z tego, co dzieje się na ekranie.
The Office 9x17 - "The Farm"
Widać, że serial jest już powoli na wykończeniu, bo twórcy usilnie próbują wcisnąć do wszystkiego mozolne rozwiązania fabuły. Do tego dorzucili trochę materiału ze spin-offa, który miał powstać - The Farm. Skupienie się na dziejach rodziny Dwighta i ich magicznej farmy, o której pieprzył przez ostatnie dziewięć sezonów było naprawdę fajnym pomysłem. Aż szkoda, że NBC wycofała się z tego pomysłu, bo przynajmniej przez ten materiał The Office zyskało świeżość, której brakowało od odejścia Steve'a Carell'a z obsady.
The Big Bang Theory 6x19 - "The Closet Reconfiguration"
Odcinek poświęcony głównie Howardowi. Nasz ukochany inżynier-astronauta odnajduje dzięki pomocy Sheldona list od jego ojca, który niegdyś porzucił swoją rodzinę. Trochę sentymentu, parę gagów, ale bez szału. Ckliwy przerywnik, który pewnie niedługo wybuchnie.
Elementary 1x18 - ""Déjà Vu All Over Again"
Jakoś jaram się tą wersją Sherlocka. Pomimo faktu, że Lucy Liu (lol) gra Watson (LOL), to i tak jakimś cudem ogląda się to miło. Nawet jeśli z Holmesa zrobili ludzkie CSI. Najnowszy odcinek w końcu rozwija postać Watson jako pełnoprawnego detektywa, którym planuje przecież zostać. Powoli się rozkręca, ale czuć burzę w powietrzu!
Community 4x06 - "Advanced Documentary Filmmaking"
Pomimo braku Dana Harmona serial radzi sobie wyśmienicie. Kolejny raz odcinek z serii: Dokumenty Abeda, tym razem poświęcony Changnesii - chorobie, na którą cierpi ponoć ulubiony nauczyciel hiszpańskiego, Chang! Jednakże poziom absurdu tego serialu zaczyna już wychodzić uszami. Jest świetny i w ogóle, ale czasami to już po prostu za dużo. To był odcinek, gdzie było tego za dużo. Zdecydowanie. A miało być "six seasons and a movie".
The Americans 1x07 - "Duty and Honor"
Polski uciekinier chce założyć rząd na emigracji i przyjeżdża do Stanów Zjednoczonych. Tu nasza cudowna parka sowieckich szpiegów planuje go dyskredytować, żeby nie miał poparcia. Naprawdę nie chciałem się śmiać z polskich akcentów, ale tutaj próba powiedzenia "jestem twoja" brzmiało trochę podobnie do tego. Naprawdę wiem, że się starali, ale po prostu nie wytrzymałem i śmiałem się bite kilka minut. Poza takimi smaczkami, jest naprawdę w porządku. Postaci Elizabeth i Philipa zyskały koloru, akcja trochę przeniosła się na psychologiczne podłoże, wszyscy stali się obłudni, odrażający i źli. DOBRZE!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Te, pogadajmy!